poniedziałek, 10 sierpnia 2015

TYM ma 7 lat...

Czas leci w przerażającym tempie... dopiero przeprowadzaliśmy się między krajami, a tymczasem dziecię kończy wakacje i idzie do trzeciej klasy, młodsze zaś dziecię zmierza do tutejszej zerówki... Jesteśmy tu 8 miesięcy, ale to pierwsze urodziny naszego dziecka tutaj... bałam się, że spędzimy je w 4 ;) a tymczasem znaleźli się przyjaciele, kumple i w kameralnym gronie minął nam ten miły dzień...

Sto lat synku! <3










































1 komentarz:

  1. Zdjęcia bardzo ładne, tort smaczny, prezenty udane, wszyscy są zadowoleni, więc powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń