..dziś ostatni już wpis z naszego urlopu. Nie - wcale nie oznacza to, że tak długo się urlopujemy - po prostu, jak to bywa w sezonie weselno-chrzcielno-sesyjnym, jesteśmy potwornie zakręceni. Dla niewtajemniczonych, zakręcamy się naszą pracą, czyli fotografią...
W Piaskach jest piękny las, a w nim multum dzików. Plaża jak widać... he he... "przeludniona" i najlepiej, nie planujcie tam urlopu za rok, bo samotność na plaży bardzo nam odpowiada, zatem Wy nie macie już na co liczyć... spotkamy się ;)
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz